Hej wszystkim! Dziś krótki post, bo mi tu chłopaki łażą - czas posiłku wiec się muszę streszczać, a nie wiem, kiedy następnym razem dopadnę kompa :P.
Chciałam Wam pokazać moje kolejne próby makijażowe. Wiem, że daleko mi do innych dziewczyn na Bloggerze, czy YT ale ćwiczę ostro. Szybko i krótko dziś, bo mam masę roboty, a wiem, że zaniedbuję bloga z wpisami...
(skórę mam okropną, wiem...)
Moim najsłabszym punktem jest kreska... Nie umiem równo. Poza tym na co dzień noszę okulary, a malować się muszę bez nich, a wtedy jestem ślepa... :P
Pozdrawiam ciepło
Faratonga
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarze, ale proszę o rzetelną i konstruktywną krytykę, a także nie obrażanie mnie i innych komentujących :)