Pokazywanie postów oznaczonych etykietą makijaż delikatny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą makijaż delikatny. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 2 marca 2015

Pierwsze tchnienie wiosny

Witajcie po weekendzie :)

Chciałam Wam dzisiaj pokazać makijaż lekki, delikatny, rozświetlający, kojarzący się właśnie z takimi pierwszymi, nieśmiałymi wiosennymi drgnieniami :). Co prawda u siebie za oknem mam nadal sporo śniegu, ale temperatura plusowa, a wkrótce i tak wiosna do nas zawita. Zatem ponaglona wpisami iście wiosennymi na innych blogach, przedstawiam Wam moje "tchnienie wiosny" ;)






























Tym razem musicie mi wybaczyć brak zbliżenia na oczy, ale zdjęcia mi kiepskie wyszły, no przyznaję, nie umiem robić ładnych zdjęć :P Stąd tylko skromne dwa foto :)

Makijaż oczu wykonany paletką Sleek Oh so special, rzęsy - Maybelline Rocket, na ustach błyszczyk w pomadce FM Makeup. Co do twarzy, to nie pamiętam... ;) Zapewne BB krem Lioele Beyond The Solution, ale reszty, choćbyście mnie torturowały, to sobie nie przypomnę... ;/
Zatem to by było na tyle.

Pozdrawiam ciepło, trzymajcie się!!!

Anka

niedziela, 4 stycznia 2015

Z nowym rokiem nowym krokiem

Witajcie!!!!!

Jak tak pierwsze dni 2015 roku? U mnie dużo pozytywnej energii, którą mam nadzieję uda mi się choć odrobinę Wam przekazać :)

Nie było mnie na blogu długo, bo  musiałam się pozbierać z kilkoma rzeczami, poza tym świąteczny czas w całości przeznaczyłam moim najbliższym. Mąż wreszcie ma urlop, więc chcemy jak najlepiej wykorzystać wspólny czas z naszymi Chłopakami :).

U nas powoli zapasy ciast i wszelakich łakoci się kończą, dobrze, bo nie będzie kusić ;P. Nowy kalendarz zapełniony noworocznymi postanowieniami, ale realnymi do spełnienia :D.
Postanowiłam nie tyle lepiej wszystko planować (bo do tej pory to robiłam), ale bardziej się tego planu trzymać, gdyż to trudniejsze.

Zapraszam zatem na pierwszy wpis w 2015 roku. Blog trochę zmieniony, odświeżony, mam nadzieję, że wytrwacie przy mnie, za co z góry dziękuję :D

Makijaż dzisiejszy jest jednym ze starszych. Jak widać po datach na zdjęciach, nie wiem po co to w ustawieniach zmieniłam. Kilka wpisów będzie z datami, wybaczcie :)

























Makijaż delikatny, w sam raz na popołudniowe rodzinne spotkanie :)


Tyle na dziś . Korzystajcie z ostatnich świątecznych dni :)

Pozdrawiam,

Ania

czwartek, 9 października 2014

Na górze róże ;)

Hej!!!

Dzisiaj powracam do Was z makijażem. Zainspirował mnie krzew różyczek w moim ogródku. Deszcz tak biedne kwiatuszki otrzepał z krzaka, że szkoda mi ich było leżących tak pod nim, postanowiłam wiec je wykorzystać. Wiem, ze kwiatowe ozdoby we włosach nie bardzo pasują do pory roku, ale co mi tam ;P




















Aż normalnie siebie nie poznaję w takim "słodkim-kwiatowym" wydaniu ;)

Pozdrawiam ciepło!!!

U nas halny się zbliża, więc pewnie niedługo skończy się ta piękna pogoda. Nad Tatrami już niezłe wały z chmur się zbierają, pozostaje czekać na deszcz...


Buxka

A.

środa, 30 lipca 2014

Romatycznie

Witajcie!

W dzisiejszym wpisie damy sobie odetchnąć od mocnych kolorów. Pokażę Wam delikatny różowy makijaż wykonany w całości Metal Manią z CS, plus french. Ostatnio coś mnie na paznokcie wzięło. Powiem tak, lubię mieć fajne kolorowe paznokcie, ale nie lubię ich malować, ot taka pokręcona kobieca logika ;P

Zatem, nie przedłużając, zapraszam na fotki ;)

























Na kciuku kwiatek fimo, a na serdecznym jakieś takie malusie plastikowe kwiatuszki ;)


Pozdrawiam i tym słodkim akcentem kończę.

Wasza Faratonga Anka ;P

środa, 9 lipca 2014

Mgiełka koloru

 Hej!
Lato nas nie rozpieszcza, przynajmniej tu na południu, kilka dni ze słońcem, a dziś znowu deszcz. Ale nie ma co narzekać. Kolor możemy przecież sobie same zafundować :). Dzisiaj propozycja makijażu kolorowego, ale delikatnego. Całość wykonana paletą Coastal Scents - Metal Mania. Nakładałam je na sucho, bo chodziło mi o mgiełkę koloru.






Czerwone oko to wynik alergii :P



























Rzadko się u mnie pojawiają paznokcie, ale jak mi się uda coś w miarę "ludzkiego" wymalować, to się z Wami dzielę ;)







 Przepraszam za moją stopę (ogólnie stopy mnie brzydzą, swoich też nie lubię, ale ten malunek mi się tak spodobał - wiem, do perfekcji mu daleko, ale ja ciągle się uczę :P)


















I tym oto akcentem kończę ten wpis. Pozdrawiam Was serdecznie i życzę dużo słońca przede wszystkim w sercu :)

Anka