poniedziałek, 24 września 2012

Inspiracje

Witam po tej dłuugiej przerwie. Przepraszam za moją nieobecność, ale spowodowana ona była pewnymi kłopotami w domu i chorobą moich chłopaków. Nie wdając się jednak w szczegóły przechodzę do sedna.

Dzisiejszy post chciałam poświęcić internetowym inspiracjom. Otóż czasem, jak mam czas, a to jest bardzo rzadko, siadam przed monitorem i szperam w sieci w poszukiwaniu inspiracji makijażowych i paznokciowych ;).  Jeśli chodzi o makijaże to jednak przeważają blogi, które obserwuję, co to manicure to YT. Wiem, ze już mamy jesień, ale pogoda na razie nie najgorsza, dlatego postanowiłam umieścić kilka kolorowych zdjęć, na wypadek, gdyby plucha zawitała do nas wcześniej. Jeśli chodzi o mnie, to nie mam zamiaru rezygnować z kolorów w sezonie jesienno-zimowym, wręcz przeciwnie, stawiam na kolor, żeby jakoś sobie rozweselić tą przytłaczającą aurę.

Pierwsza moja inspiracja została zaczerpnięta z bloga Agnieszki --> KLIK
Od razu zaznaczam, ze moja wersja jest tylko inspiracja i wiem, ze nie wyszlo mi identycznie, jak Adze. Jednak efekty oceńcie sami:





















 Teraz czas na paznokcie. Ten tutorial znalazłam już dawno, ale ciągle nie miałam czasu, żeby go wypróbować. Wyszło ładnie, choć moje paznokcie są w tragicznym stanie. Suche skórki, rozdwajanie, to u mnie na porządku dziennym. Używam odżywek, kremów do rąk i nic... Jak znacie jakieś dobre, ale nie zabierające dużo czasu sposoby regeneracji paznokci, to chętnie się dowiem. :)

wykonanie - klik






































Wybaczcie prześwity w niebieskim, to taki "dziad", 3 warstwy i dalej nie kryje, jak powinien....

Wiem,  ze krótko i nieskładnie, ale ciągle mam młyn w domu... Życzę Wam spokojnego tygodnia i słonecznej jesieni :).

Aha i jeszcze takie motto, które zrodziło się w mojej głowie (a może je gdzieś słyszałam/czytałam...)
"W życiu trzeba sobie pozwolić na trochę szaleństwa, żeby nie zwariować." :) Dlatego wszyscy wrzucamy na luz, bo żyje się o wiele łatwiej nie przejmując się rzeczami na które i tak nie mamy wpływu :D.

wtorek, 4 września 2012

Tęczowe oczyska :)


Witajcie!
Wrzesień się rozpoczął nie najgorszą pogodą. Korzystając z mojego postanowienia i wyzwania, które przed sobą postawiłam ;).
Z racji, że słońce zagląda do okna (chłopaki mają swoją popołudniową drzemkę, a mama musi czuwać ;P), stwierdziłam wiec, ze w dzisiejszym poście umieszczę kilka zdjęć moich ostatnich makijażowych wyczynów. Zapraszam więc na pokaz zdjęć. A w najbliższym czasie, kiedy wena do mnie powróci, postaram się napisać coś dłuższego i ambitniejszego. Póki co, miłego oglądania :).


Propozycja pierwsza (inspiracja znaleziona w Urodzie z marca 2010r.)



Do tgo makijażu miałam usta pomalowane moim ukochanym błyszczykiem w pomadce FM Make up w kolorze Candy Pink. Usta osobno, bo nie umiem zrbić sobie sama ładnego zdjęcia całej twarzy. :(






































Propozycja druga (makijaż Jessici Alby znaleziony w Urodzie z lipca 2010)






















Trzecia propozycja (podpowiedziana już przez mój chory umysł :P)


















Wybaczcie osypany cień, tryb makro, to "brzydal", wyłapie wszystko :>


















PS W pierwotnym założeniu to miał być mój makijaż "do pracy", jednak na końcowym etapie okazał się ciut za ciemny ;). Za to na imprezy i wieczorne wyjścia będzie jak znalazł.



Na tym zakończę prezentację, mojego, jakże zacnego, talentu. Wszystkiego dobrego Wam życzę. A zwłaszcza, wbrew zbliżającej się jesiennej szarówce, duuuużo koloru w życiu :)
Wasza dozgonnie oddana Anka ;)


Pragnę Was również zaprosić na rozdanie u "Zmalowwanej" :). Nagrody od Virtual, zajrzyjcie, bo warto :) i powodzenia!!!

http://www.zmalowana.com/letni-makijaz-kosmetykami-virtual-rozdanie/

a oto nagrody:


 

 











Prawda, że zachęcające?