Pokazywanie postów oznaczonych etykietą makijaż dla niebieskich oczu. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą makijaż dla niebieskich oczu. Pokaż wszystkie posty

piątek, 31 lipca 2015

Spacer przy zachodzie słońca

Witajcie1

 Na zakończenie tygodnia mam dla Was makijaż w kolorach idealnie oddających barwy zachodzącego słońca. Dlatego bez zbędnego przedłużania zapraszam na zdjęcia :)





























Kolory świetne na lato, na jesień też się załapią ;) Ale na pewno są doskonałym wyborem dla niebieskiej tęczówki, bo przez kontrast doskonale podbijają jej barwę.

Na zakończenie życzę Wam udanego weekendu. Uprzedzam również, ze w przyszłym tygodniu może nie pojawić się żaden wpis. A to z racji urlopu męża :) Nie planujemy żadnego wyjazdu, ale chcemy ten czas spędzić maksymalnie wspólnie z dziećmi :).

Pozdrawiam zatem serdecznie

Anka

niedziela, 17 listopada 2013

Lilla-róż

Hej, hej!!!
Była chwila przerwy, ale nadchodzę z kolejnym makijażem :)
Na szybko, jak zwykle - zapraszam :)










Taki, szybki, delikatny, ale nie nudny makijaż na dowolną okazję :)

Chciałam Was przy okazji tego posta przeprosić, ale w najbliższym czasie (gdzieś do około końca grudnia...), będę tutaj rzadziej zaglądała i wpisy mogą pojawiać się z jeszcze dłuższymi przerwami, niż to było dotychczas... Przepraszam Was za to ogromnie, niestety, nie zależy to ode mnie. Najbliższy czas będę miała zajęty dość mocno i będę musiała na chwilę zrezygnować z tej formy relaksu, jaką jest blog, a wolne chwile, które będę miała poświecić moim Brontosikom :), które swoją drogą mają dzisiaj święto :)
Otóż 17 listopada to światowy Dzień Wcześniaka - a moje Maluchy się o 2 miesiące pospieszyły, więc dla nich, jak i dla wszystkich Wcześniaków buziaki i życzenia dużo zdrówka!!!!






I taki bonus - hipnotyzujący i piękny zachód słońca nad Babia Górą - uwielbiam :D Wybaczcie te kable na zdjęciu, wiem, ze psują efekt, ale robiłam z domu z okna...:P

Te czarne cienie, to niestety nie chmury, tylko sąsiad palił w piecu...;/



















Na tym zakończę!
Pozdrawiam Was cieplutko i do przeczytania, mam nadzieję wkrótce :*!!!

Faratonga-Anka

środa, 9 października 2013

Kobieta Kameleon - makijaż biznesowy

Witajcie!
Dzisiaj drugi tydzień zabawy u Dominiki - Kobieta Kameleon (odnośnik z boku na pasku:) ). Kolejny temat to makijaż biznesowy.
I tak jak w przypadku 'dress code' w biznesie, mamy coś na wzór 'makeup code'. Otóz makijaż biznesowy ma być delikatny, nie nachalny, żadne odjechane kolory i wzory. Mamy wyglądać profesjonalnie i naturalnie. Stad makijaż powinien być raczej tylko delikatnym podkreśleniem naszej urody, a nie kompletnym jej zmienianiem ;). Głównie opiera się on na gładkiej i matowej skórze. Pot, czyli świecąca się buzia po pierwsze wygląda niezbyt estetycznie, a po drugie może też zdradzać nasz stres, gdyż w sytuacjach kiedy się denerwujemy, gruczoły potowe zwiększają swoja aktywność. A kiedy nasza buzia jest zmatowiona pudrem, to nie dość że czujemy się komfortowo, bo nie trzeba się co chwilę zastanawiać, czy aby nic mi się tam nie błyszczy ;), a po drugie wyglądamy na osoby pewne siebie, choć w środku możemy być nieźle zdenerwowani.
Kolory również powinny być stonowane, preferowane są kolory naturalne, kolory ziemi i tylko jako delikatny akcent. Postanowiłam jednak trochę ten mój makijaż biznesowy ożywić kolorem :). Kiedy już przygotowałam buzię zabrałam się za oczy. Rzęsy delikatnie podkreśliłam czarna kredka, tylko aby je optycznie zagęścić, potem kredkę roztarłam, żeby nie było widać kreski. Na cała powiekę nałożyłam cień satynowy w kolorze nude, za to zewnętrzny kącik oka podkreśliłam fioletem z paletki Acid ze Sleeka, dokładnie rozcierając. Fioletowy, wpadający w ciemny róż kolor dobrze wygląda przy niebieskich oczach, podkreślając kolor tęczówki, wytuszowałam rzęsy. Na usta nałożyłam lip stain Revlonu Just Bitten w kolorze 070, a na niego odrobinę błyszczyka. Buzię wymodelowałam różem Catrice i gotowe.

Całość dobrze wygląda za szkłami okularów, jak i bez nich. Poza tym przełamałam trochę ten biznesowy schemat szarości i brązów. Przecież nawet kobiety biznesu mogą sobie pozwolić na odrobinę koloru, chociaż na powiece :D






















Pozdrawiam kolorowo!!!
Wasza Faratonga :P