Pokazywanie postów oznaczonych etykietą makijaż klasyczny. Pokaż wszystkie posty
Pokazywanie postów oznaczonych etykietą makijaż klasyczny. Pokaż wszystkie posty

poniedziałek, 6 lipca 2015

Taki zwykłak

Witajcie!
Jak sobie radzicie na tym upale? Sama chociaż nie przepadam za takim gorącem, to wolę to niż zimę :P Popołudniami korzystam z moimi Chłopakami z korzyści, jakie niesie basen. Co prawda w baseniku Chłopaków mogę tylko nogi do kostek pomoczyć, ale i tak to duża ulga, a oni mają frajdę, bo tyłki zamoczone i to się liczy :D

Dzisiaj szybki zwykły prosty, dziennya makijaż dla każdego. Póki jeszcze tak nie grzeje, to muszę jeszcze skoczyc do sklepu jakieś zakupy zrobić :)






















Jak zapowiedziałam, szybki wpis, a ja wieszam pranie i zmykam na zakupy :)

Pozdrawiam Was serdecznie :D

Anka

środa, 15 października 2014

Klasyk

Cześć wszystkim!!!

Dzisiaj chciałam Wam pokazać całkowita klasykę, jeśli chodzi o makijaż oka :). Zapraszam na zdjęcia.

























Tyle w temacie :D

Pozdrawiam!!! :)

Anka

czwartek, 2 października 2014

Gość makijażowy - Basia :)

Cześć!!!

Dzisiaj szybko, bo muszę ugotować dwa obiady, na dziś i na jutro. Wszystko przez to, że mam jutro wizytę u dentysty i coś czuję, że się ona przeciągnie, a wypada prawie na porę obiadową. Zatem jak wrócę, moje Brontosiki muszą mieć co jeść (zostają z Dziadziem, bez obaw, nie sami ;P).

Chciałam Wam pokazać makijaż prześlicznej Basi, która we wrześniu była u mnie dwa razy z makijażową wizytą. Basia wybierała się na ślub koleżanki. Na co dzień nie maluje się przesadnie. Uznałyśmy więc, że stonowane kolory szarości i beżu będą najbardziej odpowiednia. Niestety mam zdjęcia tylko z pierwszego makijażu, bo Ania sklerotyczka, za drugim razem zapomniała zrobić zdjęć...;/

























Za Basią na stole nieposprzątane akcesoria kosmetyczne, uups... ;)


To by było na tyle. Pozdrawiam Was ciepło!!!

Faratonga

wtorek, 2 września 2014

Metamorfoza plus moje małe rękodzieło

Witajcie!

Dziś znowu post, którego tu jeszcze nie było, mianowicie metamorfoza. Pojawiałoby się ich tu więcej, ale ja jestem sklerotyczka i zawsze zapomina aparatu, a telefonem słabo wychodzi. Tu mi się udało, bo malowałam u siebie w domu, wiec z zapominalstwem nie było problemu :)

Malowałam koleżankę. Ania wybierała się na wesele, ale nie w charakterze gościa, tylko do pracy, ponieważ Ania jest wokalistką.

Przed...    





















... i po





















Na żywo makijaż wyglądał intensywniej, jednak jak wiadomo, aparat "zjada" kolory. Ania chciała zwyczajnie, klasycznie, ciemniejsze oko i w miarę naturalne usta. Nie używałam dużo podkładu, tylko, żeby wyrównać kolor cery, stwierdziłam, że Ani piegi są zbyt urocze, żeby je maskować.


A teraz pochwalę się Wam, co czasem robię, w wolnej chwili i jeśli znajdzie się chętny nabywca ;)

Niektóre z tych "filcaków" już pokazywałam, ale robię małe przypomnienie ;)


To są broszki


























To by było na tyle. Pozdrawiam Was ciepło i kolorowo, bo jak patrzę za okno, to mi się już chyba jesienna depresja włącza...;/

Anka

wtorek, 1 lipca 2014

Delikatny dymek

Witajcie po tej długiej przerwie.
Przepraszam Was serdecznie za tą moją nieobecność. Nie będę się tłumaczyła, bo to i tak bez sensu. Moja nieobecność nie wynikała z lenistwa, tylko po prostu w ogóle z braku czasu i możliwości dłuższego skorzystania z komputera.

Po tym wstępie przechodzę od razu do rzeczy. Dzisiaj chcę Wam pokazać makijaż pasujący dosłownie każdemu. Delikatne smokey idealne na każdą okazję :)













Pozdrawiam Was ciepło i życzę miłego dnia

Anka :)



środa, 14 maja 2014

Klasycznie :)

Witajcie!!!
Dzisiaj szybko i na temat, makijaż prosty, ale jakże szykowny i elegancki na większe i mniejsze wyjścia zawsze w modzie :D






















To wszystko, pozdrawiam

Anka

PS Mówiłam, ze będzie szybko :D

czwartek, 27 lutego 2014

Rosyjska laleczka

Hej!
Anka znowu zawala bloga. Przepraszam...
Dzisiaj szybko, jak zwykle, taki klasyk, czerwień i kreska. Nie wie, ale taki makijaż kojarzy mi się z rosyjską laleczką (tak a propos Igrzysk :P). Konwencja podobna, jak pin up, tyle, że nie cieniuję nijak powieki : i czerwień jest taka bardziej głęboka, niż jaskrawa :)





Kresek się ciągle uczę... z rożnym skutkiem...


















Pozdrawiam :)
Anka