Jak zapewne się domyślacie po tytule, dzisiaj kolejny wpis z cyklu "makijaż gwiazdy". Na tapecie mamy Blake Lively, znanej głównie z "Plotkary" (Gossip Girl). Sama tego nie ogladałam, ale na zdjęcia Pani Lively łatwo się natknąć w różnych czasopismach, sta też i moja inspiracja.
Jeśli chodzi o jej makijaż, to jest on zazwyczaj delikatny, podkreślający urodę, ewentualnie z jakimś mocniejszym akcentem na oczy, czy usta. Nigdy to nie jest jednak krzykliwe. Podoba mi się taki styl, oczywiście od czasu do czasu, bo ja lubię szaleństwo kolorystyczne :P.
To moja inspiracja:
źródło |
I moja interpretacja jej wizerunku :)
Delikatnie, bez szału, za to na każdą okazję, od tych małych, jak codzienne zakupy, po jakieś wielkie wyjścia (można dodać mocne usta i mamy efekt glamour).
Swoją drogą, taka ciekawostka, ze Blake jest tylko rok ode mnie starsza, szczerze, to mnie to trochę zdziwiło, bo ciagle żyję w przeświadczeniu, ze mam 18 lat :P
Pozdrawiam
Anka vel Faratonga :P
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za komentarze, ale proszę o rzetelną i konstruktywną krytykę, a także nie obrażanie mnie i innych komentujących :)