poniedziałek, 27 maja 2013

Kreseczkowo

Hej!
Kolejny post z cyklu "wpadła na Bloggera i wypadła" :P Ale jeszcze dwa tyg. takiej gonitwy i mam nadzieje, ze może w końcu uda mi się znaleźć czas na jakieś dłuższe przemyślenia, bo tyle mi po głowie chodzi pomysłów na posty muzyczne... Tylko na to potrzebuję czasu. A makijaż to minutka,  żeby wrzucić zdjęcia  Proszę Was zatem o wybaczenie ;) i zapraszam do obejrzenia zdjęć kolejnego mojego paćkania.
Tym razem podążam za "kreseczkowym" trendem i mamy sama podwójną krechę na oku. Oczywiście kolor pomógł mi utrwalić Duraline - cienie to w całości paletka My Secret Blue Ocean, czarny Eyeliner FM Make Up, tusz to Rimmel Scandal Eyes Show Off.







efekt "halo" ładna aureolka mi się zrobiła, wina opadającej powieki oczywiście, nie moja :P
































Swoja drogą, to jestem pod wrażeniem swoich "zdolności", bo udało mi się na lewym oku prawie normalną kreskę namalować linerem. Bo jak zamknę oko lewe, na na prawe praktycznie nic nie widzę...:P Dlatego nienawidzę malować kresek... grrrrr!!! ; /

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za komentarze, ale proszę o rzetelną i konstruktywną krytykę, a także nie obrażanie mnie i innych komentujących :)